Wielu z nas marzy o własnej ogrodowej kwiaciarni. O tym, aby móc spontanicznie wyjść do ogrodu z sekatorem i ściąć naręcze wdzięcznych kwiatów do wazonu. Prawda jest taka, że jeśli dysponujemy kawałkiem grządki, szpadlem, grabkami i opakowaniem nasion ulubionych kwiatów jednorocznych – to takie marzenie jest bardzo łatwo spełnić. Wystarczy jesienią lub zimą zaplanować co chielibyśmy mieć w naszej ogrodowej kwiaciarni, a wiosną wysiać nasiona, wysadzić sadzonki lub bulwy czy cebule na rabatę ‘na kwiat cięty’. Bukiety możemy wzbogacić później sezonowymi warzywami oraz ziołami, a także gałązkami krzewów lub drzew. Oto kilka przykładów:
Delikatne kolory aminka egipskiego, dalii oraz drakwi świetnie komponują się z fioletem werbeny patagońskiej i błękitem szałwi powabnej odm. 'Blue’.
Z doświadczenia wiem, że bukiet z takich roślin (purpurowa bazylia w roli głównej) może stać nawet 2 tygodnie!
Mieszanka kwiatów z rabaty: cynie, dalie, werbeny patagońskie, przywrotnik ostroklapowy, słonecznik oraz trawa ozdobna ostnica cieniutka w kompozycji z czerwonymi pędami derenia.
Właściwie do każdego zestawienia kolorystycznego pasuje soczysta zieleń kwiatów amaranta w odm. 'Viridis’, wilczomlecza czy przywrotnika ostroklapowego.
Kosmosy, ostróżki, koperek ogrodwowy czy bazylia – wszystko są to bezcenne składniki naturalnych bukietów kwiatowych.
W tej wiązance wykorzystano nawet fasolę tyczną, słonecznik, liście brukselki oraz jarmuża i przekwitnięte główki nasienne jeżówek … 6 + za pomysłowość!
Więcej informacji na temat ogrodowej kwiaciarni oraz bukietów prosto z rabaty możecie znaleźć na moim blogu TUTAJ. Zapraszam 😉
