Jak zaprojektować piękny ogród?
Zasiadając z ołówkiem do pustej kartki papieru, na której ma powstać szkic wymarzonego ogród użytkowego lub ozdobnego, czy nawet samej rabaty – pamiętajmy o kilku prostych lecz bardzo efektownych zasadach dobrego projektowania. Najważniejsza z nich brzmi: właściwa roślina we właściwym miejscu. Czyli nic na siłę jeśli chodzi o styl i warunki naturalne projektowanego miejsca. Nie twórzmy ogrodu włoskiego przy wiejskiej chatce w bukowym lesie, ani bagiennego na suchych piaskach. Oto krótki przepis:
NIE BĄDŹMY DESTRUKCYJNI i przed podejmowaniem decyzji o usuwaniu starych drzew przeanalizujmy sprawę raz jeszcze. Czasami to właśnie one nadają przestrzeni trójwymiarowości i uroku, a nam mogą pomóc w wybraniu stylu planowanego ogrodu. Pamiętajmy, że aby ponownie stać się właścicielem dużego drzewa może trzeba będzie poczekać 10 lub więcej lat. Podobnie jest z ukształtowaniem terenu – w starych ogrodach ziemia jest stabilna i o dużej zawartości humusu, więc warto jest zachować lekkie nachylenia i skarpy. Zaś w miejscach przy nowych budynkach (na terenie byłego placu budowy) często lepiej jest zastosować wyrównanie terenu oraz budowę murków oporowych i uzupełnienie lub dowiezienie ziemi urodzajnej na pozostawioną po budowie glinę.
Ogród jako naturalna łąka.
OGRÓD POZA MIASTEM Zanim zabierzemy się do pracy twórczej poczujmy klimat projektowanego ogrodu. Zatrzymajmy się na chwilę rozglądając dookoła, powąchajmy powietrze i posłuchajmy śpiewu ptaków – może zamiast tworzyć coś całkiem nowego warto wpasować się w okolicę? Sąsiadujące z działką dzikie łąki, pola uprawne i zarośla można połączyć z naturalnymi rabatami bylinowymi z trawami ozdobnymi i na przykład czosnkami główkowatymi. Przy lasach można stworzyć lekkie gaje lub leśne ogrody wypełnione uroczo kwitnącymi wiosną i obficie owocującymi jesienią świdośliwami, jabłonkami rajskimi oraz dereniami. Tworząc ogrody poza miastem szukajmy inspiracji w dzikiej przyrodzie – to zawsze przyniesie przepiękne i pożyteczne dla środowiska rezultaty.
Wielopienna brzoza pożyteczna odm. 'Doorenbos’ jest bardzo naturalna, ale i dekoracyjna.
OGRÓD W MIEŚCIE Projektując w mieście możemy zaszaleć i pobawić się stylem. W końcu i tak wokół nas jest sam beton, a my go tylko umiejętnie upiększamy. Ale nie kierujmy się jego formami i unikajmy zbytniej formalizacji. Uważajmy z wprowadzaniem do ogrodów przy nowoczesnych budynkach formalności w postaci zbyt wielu nasadzeń z ciętej roślinności (żywopłoty, topiary) oraz linii i kątów prostych, gdyż mogą one niepotrzebnie podkreślić surowość architektury. Stosujmy jak najwięcej form swobodnych, lekkich i zwiewnych – zamiast cienkich, długich rabat biegnących wzdłuż budynków i płotów twórzmy rabaty wyspy lub półwyspy o nieregularnych kształtach przypominające formy naturalne i obsadzajmy je większymi plamami bylin.
Wśród materiałów potrzebnych do budowy ścieżek, nawierzchni oraz elementów architektonicznych sięgajmy po materiały naturalne i najlepiej lokalne (np. kamień lub żwir czy drewno), a także powtarzajmy te wykorzystane już do budowy lub wykończenia budynków i ogrodzeń. Duża ilość materiałów sprawia, iż ogród staje się tani, kiczowaty.
Ścieżka naturalna ze żwiru, kamień i drewno pasują do większości ogrodów i nasadzeń.
PODĄŻAJMY ZA WARUNKAMI NATURALNYMI i nie utrudniajmy sobie życia. Właściciele ogrodów na piaskach powinni cieszyć się możliwością uprawy lawendy i roślinności śródziemnomorskiej, natomiast ogrodnicy pracujący na glinie niech sadzą róże. W ten sposób zaoszczędzimy nie tylko czas spędzany na niekończących się reanimacjach ogrodu, ale i pieniądze niepotrzebnie lokowane w drogich systemach nawadniających. Poza dopasowaniem się do warunków glebowych, przy planowaniu ogrodu zwracajmy szczególną uwagę na światło i cień. Nie próbujmy tworzyć rabat z ciemiernikami czy różanecznikami (które przecież są roślinami podszycia leśnego) w słonecznych częściach ogrodu i nie sadźmy ziół oraz warzyw w cieniu! Podążanie za naturalnym porządkiem rzeczy przynosi świetne rezultaty w postaci bujnych, pięknych i przede wszystkim zdrowych ogrodów. Silnie rosnące rośliny nie potrzebują ani chemii, ani zbytnich nakładów pracy z naszej strony. Skomplikowane ogrody są niemodne.
Swobodne nasadzenia to ratunek dla nowoczesnej architektury i surowego betonu.
STOSUJMY GATUNKI RODZIME gdyż to właśnie one w naszym kraju wyglądają najpiękniej. Czy jest coś bardziej uroczego niż zmieniające się wraz z porami roku kolory w przydomowym ogrodzie? Czemu wszyscy podziwiamy w lesie, zaroślach i na łąkach słynną złotą polską jesień, a za oknem sadzimy monotonne formy zimozielone pochodzące z odległych krajów? Mijają miesiące, a one zawsze stanowią ciemna plamę – jak wielkoludy w długich, czarnych płaszczach. Rośliny pochodzące z innych stref klimatycznych lub sztucznie hodowane/prowadzone jak na przykład te szczepione wysoko na pędzie są o wiele mniej odporne na nasze warunki klimatyczne i bardziej podatne na choroby, a co za tym idzie i szkodniki lubujące się w atakowaniu słabych, rachitycznych egzemplarzy. Aby je ratować jesteśmy często zmuszani sięgać po chemie i mocne nawozy sztuczne. Odmiany roślin blisko spokrewnione z gatunkami naturalnie występującymi w naszej części świata natomiast charakteryzują się dużą odpornością na klimat, choroby i szkodniki. Ja wiem, które rośliny chciałabym widzieć w swoim ogrodzie.
O wiele mniej skomplikowane, tańsze i przyjemniejsze dla oka jest sadzenie żywopłotów z grabu lub buka, a udział roślin zimozielonych w kompozycjach na rabatach ograniczyć do minimum – niech będą tylko dopełnieniem swobodnej roślinności, a wtedy nie zdominują ogrodu i nie przytłoczą swoją monotonią przestrzeni dookoła naszych domów.