Eko Marzanna na pożegnanie zimy

2

Jak starodawny, pogański obyczaj nakazuje…

 

(…) by bieda i martwota zimy odeszły,

a miejsce ich dostatek i urodzaj zajęły

– słomianą kukłę poczynić należy.

Kukła ta Śmierteczką zwana, koniecznie słomiana być powinna,

gdyż słoma urodzaju i plenności symbolem jest pradawnym.

Obyczaj stary nakazuje by Śmierteczkę w czwartą niedzielę postu

nad wodę zanieść, podpalić i w fale rzucić.

Koniec ciężkiej zimy tedy nastanie,  a miejsce jej

zajmie długo wyczekiwana zasiewów pora.

Ubraną w białe płócienne szaty , przyozdobioną koralami i wstążkami

prastarą boginkę śmierci po wsi obnieść trzeba

i w każdej napotkanej strudze wody podtopić należycie.

Kiedy bogini unicestwiona już przez żywioły ognia i wody zostanie,

powrócić inną drogą do wsi należy, i koniec zimowej biedy niesionym gaikiem obwieścić.

Gdyż zielone gałązki jajami i wstążkami przyozdobione, początek wiosny

i odrodzenie symbolizują (…)

 

Dziś już mało kto z nas pamięta, że słynna tradycja topienia Marzanny z pogaństwa się wywodzi, a jeszcze mniej wie co zwyczaj ten miał symbolizować. Ponieważ jednak Iza z bloga MOJE ŻYCIE NA WSI  niezaprzeczalnie jest dzieckiem Ziemi (i jej dzieci też – nie mają przecież wyboru przy takich rodzicach :-)) zwyczaj ten, przy nieco zmienionej formie, zamierzają kultywować!

Zachęcam wszystkich z Was, by przyłączyli się do tej tradycji i odegnali złą zimę, która faktycznie nie była dla nas lekka i faktycznie symbolizowała martwotę i posuchę. Zróbmy Śmierteczkę – Marzanną teraz zwaną i przywołajmy lepszy czas!!!

 

Eko-Marzanna.

 

Eko Marzanna – krok po kroku

Ze względów ekologicznych nasza kukiełka składa się wyłącznie z surowców naturalnych – po rytualnym uśmierceniu nie zostanie po niej nic, co mogło by razić oczy, płuca czy nasze ekologiczne sumienia 🙂

Potrzebne materiały:

– słoma

– giętki, niezbyt gruby drut

– sznurek konopny

– drewniana łyżka

– białe płótno

– kolorowe tasiemki, koraliki

– młodociany pomocnik

 

Wykonanie:

Do drewnianej łyżki w dwóch miejscach przymocowujemy drut- będą to ręce i nogi naszej kukły. Następnie całą figurę Marzanny okładamy słomą i obwiązujemy konopnym sznurkiem. Dzięki drucikowi, kończyny kukiełki będzie można dowolnie układać. Wystające słomki ucinamy nożyczkami. Następnie z płótna wycinamy duży prostokąt z dziurą na głowę, zakładamy na słomianą kukiełkę i układamy w sukienkę.Włosy robimy z wełny lub sznurka i przyklejamy klejem na gorąco. Na głowę zakładamy chustkę (trójkątny kawałek materiału). Teraz malujemy twarzyczkę, a całą postać przyozdabiamy tradycyjnie koralami i kolorowymi wstążeczkami. Teraz trzeba podpalić, utopić i czekać WIOSNY!!!!!

You might also like More from author

2 Comments

  1. marekpzn1987 says

    A może ktoś napisać artykół o piaskownicach w ogodzie ? czy warto kupić piaskownice.

  2. KasiaB says

    Dziękuję za pomysł – napiszemy na 100%
    Pozdrawiam, Kasia 😉

Leave A Reply