Aromatyczne zioła na zimę

0

Letnia obfitość ziół i kwiatów jest niestety krótkotrwała. W sezonie chętnie je wykorzystujemy w kuchni, do celów leczniczych jak i do dekoracji i bardzo chcielibyśmy, aby były dostępne przez cały rok. Czy można tak przechować zioła, aby przez wiele miesięcy zachowały aromat i ładny wygląd? Oczywiście, że tak, a dodatkowo metod jest kilka, wystarczy wybrać tę, która najbardziej nam odpowiada.

Aby zioła zachowały jak najwięcej wartości odżywczych, leczniczych i zapachowych trzeba zacząć od ich umiejętnego zbioru. Oto najważniejsze zasady:
• Zioła zbieramy tylko w dni suche, późnym rankiem, gdy opadnie rosa lub wieczorem, zanim rosa zacznie osiadać.
• Do ogródka ziołowego zaglądamy często, aby wychwycić najlepszy moment zbioru – w słoneczna pogodę rośliny szybko dojrzewają i starzeją się.
• Zioła kulinarne (np. bazylia, pietruszka) zbieramy przed rozwinięciem się pąków kwiatowych – kwitnąca roślina wszystkie siły witalne kieruje na rozwój kwiatów i nasion.
• Jeśli zbieramy kwiaty (np. rumianek) – zrywamy je wkrótce po rozwinięciu.
• Nasiona zbieramy wtedy, gdy całkowicie zbrązowieją i obeschną.
• Rośliny przeglądamy bezpośrednio po zbiorze odrzucając uszkodzone przez choroby i szkodniki liście i kwiaty.

Sposoby zachowywania ziół:
SUSZENIE – to chyba najbardziej popularna metoda, pozwalajaca na gromadzenie ziół na długie zimowe miesiące. Zasuszone listki, kwiaty i owoce najlepiej przechowywać w szklanych, szczelnie zamkniętych naczyniach nieprzezroczystych lub ustawionych w ciemnym pomieszczeniu – wtedy zachowamy zarówno aromat jak i kolor naszych ziołowych zapasów.

Suszenie w pęczkach
Rośliny o mocnych pędach możemy suszyć w luźnych pęczkach, zawieszone u sufitu lub przy ścianie. Rozsiewają nieco aromatu i wyglądają ciekawie, ale na pewno nie należy umieszczać ich w kuchni (chyba, że chodzi nam tylko o dekorację). Kuchenne powietrze, szczególnie tam, gdzie często gotuje się posiłki, przesycone jest drobinkami tłuszczu, który osiada na wszystkim razem z kurzem. Aby całkowicie uniknąć kurzu, na pęczkach możemy umiescić papierowe torebki z kilkoma przedartymi otworzami dla lepszej cyrkulacji powietrza.
 
Suszenie na płaskiej powierzchni
Liście i drobne pędy rozkładamy warstwowo na przepuszczalnym podłożu (papier, bawełniana lub lniana ścierka. Suszymy w miejscu przewiewnym, ale nie na słońcu, codziennie poruszamy warstwę ziół, aby suszenie było równomierne. Dla ochrony przed kurzem z wierzchu kładziemy kolejną warstę papieru lub ściereczkę.
W czasie wilgotnego lata zioła możemy suszyć w piekarniku. Ale uwaga, temperatura nie powinna przekroczyć 40 stopni C. Jeśli przy suszeniu poczujemy zapach ziół, to sygnał że temperatura suszenia jest zbyt wysoka.

Suszenie w wazonie
Zioła i kwiaty o sztywnych pędach przeznaczone do dekoracji (np. lawedna) możemy suszyć w wazonach. Aby takie suszenie zakończyło się sukcesem rośliny powinny być ułożone luźno, aby powietrze miało swobodny dostęp.

MROŻENIE – znakomity sposób na przechowanie ziół bez strat ich właściwości. Zioła takie jak pietruszka, koper, bazylia, tymianek czy rozmaryn dokładnie myjemy, odsączamy z wody i mrozimy w torebkach plastikowych przeznaczonych do mrożonek. Możemy je mrozić w całości lub pokrojone. Do potraw dodajemy je bez rozmrażania i cieszymy się aromatem takim, jakby właśnie zostały przyniesione z ogrodu. Jeśli w lodówce mamy dużo miejsca, niektóre zioła(np. mięta) możemy mrozić w kostkach lodu, które potem wykorzystamy do schłodzenia drinków.

KONSERWOWANIE OCTEM LUB OLIWĄ – pozwala na sporządzenie aromatycznych octów lub oliw smakowych służących jako dodatek do różnego rodzaju sałatek i surówek. Do przygotowania zalewy octowej używamy wysokojakościowych octów winnych, ryżowych, owocowych. Zioła możemy zagotować z octem lub poprostu zalać je zimnym. Ocet ziołowy gotowy jest dopiero po kilku tygodniach leżakowania. O jego smaku decyduje dobór ziół, które możemy komponować według własnego uznania, dodając także ostre papryczki, czosnek i inne przyprawy, niekoniecznie z własnego ogrodu. Ziołową oliwę tworzymy na bazie oliwy z oliwek, którą zalewamy aromatyczne zioła. Ważne, aby wykorzystywane naczynie (butelka) było suche, a zioła świeże i bez jakichkolwiek chorobowych uszkodzeń – unikniemy wtedy pojawienia się pleśni.

You might also like More from author

Leave A Reply