Najpiękniejsze trawniki zakładamy w kwietniu

Soczystozielony, gęsty, zadbany trawnik to najlepsza wizytówka dla każdego ogrodu i jednocześnie przedmiot westchnień dla mniej starannych ogrodników. Oczywiście wszyscy wiedzą, że jego założenie i utrzymanie wymaga sporo pracy. Żeby ten wysiłek nie poszedł na marne warto poznać podstawowe zasady ogrodnicze związane z trawnikami, których spełnienie przybliży nas do wymarzonego celu. Pamiętajmy, że będziemy dumni z trawnika tylko wtedy, gdy zadbamy o jak najlepszą kondycję trawy. Gęsta i głęboko ukorzeniona nie tylko ładnie wygląda, ale również nie pozwala na wzrost chwastów i łatwiej przetrwa okresy suszy. O zdrowotności trawy decyduje trafny dobór gatunku do stanowiska, właściwe przygotowanie podłoża i systematyczna pielęgnacja. Zatem zanim posiejemy trawę, zaplanujmy rozsądnie trawnik i zadbajmy o jak najlepsze warunki dla jej rozwoju.

Wymarzone miejsce dla trawy
Najłatwiej utrzymać trawnik założony na miejscach słonecznych lub tylko nieznacznie zacienionych, ponieważ większość gatunków traw rośnie w naturze właśnie na takich stanowiskach. Mocno zacienione zakątki ogrodu (np. pod dużymi drzewami lub przy północnej elewacji domu) to trudne miejsce dla trawy, ale przy zapewnieniu odpowiedniej wilgotności uprawa cieniolubnych gatunków powinna się udać. Wysiłek włożony w utrzymanie trawy na takim stanowisku będzie prawdopodobnie dość znaczny, dlatego warto zastanowić się nad wyborem innego rodzaju zielonego okrycia (np. z zimozielonych bylin lub bluszczu). Takie rozwiązanie zmniejszy nakłady czasu na pielęgnację (wyeliminuje potrzebę koszenia), a jednocześnie ograniczy ogrodowe frustracje, które mogą powstać przy nieudanych próbach uzyskania doskonałego trawnika.

Idealne podłoże
O jakości podłoża decydują trzy podstawowe elementy: jego struktura, grubość oraz zawartość składników odżywczych. Prawidłowa struktura podłoża zapewnia korzeniom rośliny dostęp do wody i powietrza w ilościach korzystnych dla szybkiego wzrostu. Gleba o dobrych właściwościach strukturalnych nie powinna być nadmiernie zbita i utwardzona, bo ani powietrze, ani woda nie dotrą łatwo do korzeni. Z drugiej strony struktura zbytnio przepuszczalna (np. piasek) nie zatrzymuje dostatecznie wody, która szybko wypłukuje składniki odżywcze z zasięgu korzeni i przenika w głębsze warstwy gleby. Dobre podłoże powinno także dostarczać trawie odpowiedniego budulca. Podstawowe składniki odżywcze to azot, fosfor i potas, ale tak jak w przypadku potrzeb żywieniowych człowieka, lista pierwiastków potrzebnych roślinie (czasami tylko w śladowych ilościach) jest bardzo długa. Podłoże w ogrodach, szczególnie wokół nowo wybudowanych domów jest z reguły zanieczyszczone i ubogie, przez co nie zaspokaja potrzeb roślin. Dlatego przed przystąpieniem do zakładania trawnika trzeba starannie wyzbierać gruz i inne pozostałości po budowie, a także sprawdzić, czy warstwa gleby nie jest zbyt cienka. Dobrą, choć kosztowną inwestycją jest nawiezienie dodatkowej warstwy ziemi ogrodowej na powierzchni całej działki. Takie rozwiązanie procentuje przez wiele kolejnych lat, a najlepiej zastosować je przed założeniem ogrodu. Gdy warstwa gleby jest już wystarczająco gruba do uprawy roślin, o jej strukturę i wartości odżywcze najlepiej zadbać poprzez dodanie kompostu lub obornika. Obydwa dodatki są nie do przecenienia w uprawach ogrodniczych. Dzięki nim gleby nadmiernie przepuszczalne zwiększają zdolność do zatrzymywania wody. Gleby gliniaste i zbite stają się bardziej porowate. Poprawia się też flora bakteryjna podłoża, a podlegające rozkładowi substancje organiczne dostarczają pełnego kompletu pierwiastków potrzebnych roślinie. Kompost możemy stosować w dowolnym momencie przed zakładaniem trawnika. Obornik, o ile nie jest całkowicie przekompostowany, najlepiej przykopać jesienią, a trawę można wtedy siać wiosną. Strukturę gleby ogrodowej możemy również poprawić dodając torf (zwykły lub odkwaszony). Pamiętajmy jednak, że sam torf nie zawiera substancji odżywczych, które musimy dostarczyć w inny sposób.
Końcowym etapem przygotowania miejsca pod trawnik (na dwa, trzy tygodnie przed siewem) jest staranne wyrównanie i zwałowanie gleby. Zabiegi te mają na celu uzyskanie idealnie równego trawnika i jednocześnie wpływają na zatrzymanie wilgoci w zwartej, dobrze uciśniętej ziemi.

Rodzaje traw
W sprzedaży znajduje się wiele mieszanek nasion traw dobranych głównie pod kątem przeznaczenia trawnika oraz stopnia zacienienia miejsca pod zasiew trawy. Przed wyborem mieszanki zastanówmy się więc, jak intensywnie trawnik będzie użytkowany. Jeśli będzie służył jako miejsce zabaw dla dzieci, albo do częstych spotkań przy grillu – to koniecznie należy kupić trawę z dużą odpornością na deptanie i łatwo regenerującą się. Natomiast na trawniku będącym jedynie dekoracją ogrodu lub miejscem do rozstawienia wygodnego fotela sprawdzi się prawie każdy gatunek. Podobnie dużo uwagi trzeba poświęcić przy wyborze trawy na miejsca cieniste. Na słońcu natomiast poradzą sobie wszystkie oferowane mieszanki. Wybierając mieszankę traw nie sugerujmy się jedynie jej nazwą wskazującą zwykle najlepsze zastosowanie (np. trawa sportowa, trawa uniwersalna, trawa do regeneracji trawników, itp.). Przed zakupem warto sprawdzić, jakie gatunki traw tworzą mieszankę, i czy przypadkiem przykładowa „sportowa” mieszanka nie zawiera jedynie drobnej domieszki nasion gatunku o pożądanych właściwościach. Najważniejsze gatunki traw stosowane do tworzenia mieszanek trawnikowych razem z ich podstawowymi cechami użytkowymi znajdziesz tutaj.

Siew
Kiedy wiemy już, gdzie chcemy założyć trawnik i przygotowaliśmy tam odpowiednio glebę możemy przystąpić do siania trawy. Najlepszy termin to wczesna wiosna (od połowy kwietnia do połowy maja) i wczesna jesień (wrzesień, do połowy października). Latem zwykle trudniej utrzymać właściwą wilgotność na zakładanym trawniku, przez co nasiona gorzej kiełkują, a młode rośliny z jeszcze słabym systemem korzeniowym mają kłopoty z utrzymaniem się w okresach suszy. Bezpośrednio przed siewem ziemię tylko lekko zruszamy grabiami. Delikatnie rozsiewamy nasiona w ilości około 1 kg na 40 m2. Uważamy przy tym, aby nie narobić wgłębień butami. Głębokie ślady zaburzą wygląd trawnika, a jednocześnie będzie się w nich gromadzić woda i ewentualnie wymyte w czasie deszczu nasiona. Po siewie nasiona przygrabiamy cienką warstwą ziemi i cały trawnik ponownie wałujemy (wersja minimum na małych powierzchniach to staranne udeptanie zasiewu płaskimi butami). Nasiona trawy kiełkują około dwóch tygodni, i w tym czasie gleba musi być stale lekko wilgotna. Jeśli będzie konieczne podlewanie, to tylko delikatnym strumieniem, aby nie wypłukać płytko zasypanych nasion.