Ukwiecony balkon, przestronny taras, a nawet przemyślnie zagospodarowany zielenią parapet to nie jest namiastka ogrodu – to może być całkowicie wyjątkowe zielone wnętrze, dzięki któremu odpoczniemy i zrelaksujemy się po najcięższym dniu. Ważne, żeby rośliny były świeże i zdrowe, a kwiaty towarzyszyły nam od wiosny do jesieni. Jak zadbać o rośliny nie przemęczając się przy tym zbytnio? Możliwości jest sporo, ale zacznijmy od początku.
Zwiększamy swoje szanse, czyli dobór roślin i pojemników
• Rośliny na balkon lub taras dobieramy z uwzględnieniem nasłonecznienia – jest to jeden z podstawowych warunków wpływających na ich funkcjonowanie. Na powierzchnie usytuowane od północy i wschodu kupujemy begonie, niecierpki i byliny cieniolubne, np. funkie, paprocie. Pelargonie, petunie, werbeny, surfinie i trawy ozdobne kochają słońce i tylko w takich warunkach będą się najlepiej rozwijać.
• Pojemniki wybieramy wg zasady im większy tym lepszy, oczywiście po uwzględnieniu rozmiarów naszego balkonu, tarasu czy parapetu. Duże donice to mniejszy kłopot jeśli chodzi o podlewanie (podłoże nie wysycha tak szybko jak w małych pojemnikach) i więcej miejsca dla korzeni do rozwoju. Zasada dużego pojemnika dotyczy w szczególności roślin, które nie są typowo doniczkowe, np. większe odmiany dalii, mieczyki czy inne kwiaty sadzone zwykle w gruncie.
• Podłoże w pojemnikach musi być przepuszczalne, czyli na dnie koniecznie umieszczamy warstwę żwiru lub kamieni. Wszystkie donice powinny mieć na dole otwór, którędy odpłynie nadmiar wody deszczowej lub z podlewania. Warto także ustawić je na podstawce – zabezpieczymy się przed kałużami, a także zapewnimy roślinie żelazny zapas wilgoci w postaci wody zgromadzonej na podstawce.
Podlewanie, dokarmianie, ogławianie
• Podlewanie to zwykle stały obowiązek właścicieli ukwieconych balkonów i tarasów. Na opady atmosferyczne możemy liczyć tylko częściowo, ponieważ dostęp do pojemnika najczęściej jest ograniczony przez liście i kwiaty. Dlatego nawet po deszczu warto sprawdzić, czy gleba jest wystarczająco wilgotna. W upalną pogodę intensywnie kwitnące rośliny umieszczone w małych donicach czy wiszących pojemnikach trzeba podlewać nawet dwa razy dziennie. Takiego obowiązku unikną te osoby, które postawiły na donice o dużej objętości.
• Dokarmianie nawozami mineralnymi lub naturalnymi ma szczególnie duże znaczenie dla intensywnie kwitnących roślin. Już na progu sezonu warto zaopatrzyć się w odpowiednie środki, zwykle rozpuszczane w wodzie, którą podlewamy rośliny. Jeśli uprawiamy na balkonie zioła, z których korzystamy w kuchni, zwróćmy uwagę, aby używać tylko naturalnych odżywek. Przy nawożeniu stosujemy się do instrukcji na opakowaniu wybranego środka, pamiętając, że przekarmione rośliny szybko zwiędną i zżółkną.
• Ze względów estetycznych, a także aby uniknąć osłabienia rośliny obrywamy przekwitłe kwiatostany. Ogławianie to ważny zabieg, nie można o nim zapomnieć.
Uzupełnianie ubytków, nowe kompozycje
• Nawet przy najlepszej pielęgnacji niektóre rośliny mogą stracić swoją żywotność, inne po prostu tracą zdolność kwitnienia. Zamieńmy je na nowe, uzupełniając donice o rośliny zakwitające w danej chwili (np. złocienie w drugiej połowie lata).
• Twórzmy całkowicie nowe kompozycje, zmiana kolorów lub roślinnych kształtów z pewnością nie ujdzie uwadze zaproszonych na taras gości.
Kwiaty balkonowe – co zrobić, żeby były piękne
Prev 1 Of 4 Next
