Dawniej, choć to nie było wcale tak dawno, w upalne dni chłodziliśmy się owocowymi zupami – wspomina Gosia Waluszewska, autorka książki oraz bloga METADIETA. Trudno było zagonić do domu na posiłek dzieciaki spędzające cały swój wolny czas na podwórku. Kluczem do przywołania dziecka była kromka chleba z cukrem, wciśnięty w dziecinną piąstkę kotlet mielony lub rzucone przez okno hasło „zupa owocowa”!
Chłodnik jabłkowy wymyśliłam siedząc na plaży w Chorwacji. Wygrzewając na słońcu spragnione ciepła kości miałam smakową wizję chłodnika zrobionego na bazie rodzimych, polskich jabłek, azjatyckiego mleka kokosowego i domowej skórki pomarańczowej w cukrze, której słoik dostaję co roku od mojego taty. Oto przepis:
Składniki:
• 6 dużych jabłek,
• 1 puszka mleka kokosowego,
• 1 łyżeczka mielonego cynamonu,
• skórka pomarańczową do dekoracji,
• ewentualnie dodatek cukru palmowego.
Przygotowanie:
• Przygotowujemy jabłka do upieczenia, posypując wydrążone połówki cynamonem. Trzymamy je w piekarniku nagrzanym do 190 st. przez ok.40 minut.
• Następnie oddzielamy upieczony miąższ, mieszamy z mlekiem kokosowym i schładzamy przez godzinę w lodówce. W międzyczasie polecam zjeść upieczoną skórkę jabłek. Zawiera dużo błonnika i w tej wersji jest czipsem na ciepło.
• Chłodnik rozlewamy do czarek lub płaskich talerzy i rozrzucamy na nim skórkę pomarańczową oraz listek melisy lub mięty.
Dzieciaki wciąż lubią zupy owocowe! Zaprośmy maluchy do tworzenia własnych, na bazie banana, brzoskwiń, moreli, gruszek, z dodatkiem odmoczonych rodzynek i orientalnych przypraw. Świetnym dodatkiem jest mleko z orzechów laskowych, ryżowe, czy migdałowe! Zupy owocowe schładzają rozpalone żarem ciało, nawadniają i dodatkowo karmią nasze tkanki witaminami i minerałami. Więcej zdrowych i ciekawych przepisów na moim blogu oraz w książce 'METADIETA – mikro kroki do makro zmian’.
