Migdałowe ciasteczka (biscotti)
Penelopa z bloga ATELIER PENELOPY do tych ciasteczek ma wielką słabość. Spośród wszystkich świątecznych te są dla niej numerem jeden.
Są z gatunku biskwitów – ciasteczek sucharków. Bardzo dobrze się przechowują, ale że trudno się im oprzeć, z reguły znikają w mgnieniu oka. Przepis jest prosty i nieczasochłonny , pod warunkiem, że zakupimy migdały w słupkach. Dawniej, kiedy takowe nie były dostępne w sklepach siekanie migdałów zabierało sporo czasu.
SKŁADNIKI:
3 jajka
375g cukru drobnego
400g mąki (przesianej)
1 opak. cukru waniliowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
skórka z 1 cytryny starta na wiórki
300g migdałów pokrojonych w słupki
po 50g kandyzowanych wiśni i skórki pomarańczowej (pokrojone w kostkę)
WYKONANIE:
– białka ubijamy na sztywną pianę, dodając stopniowo cukier;
– dodajemy pozostałe składniki (z żółtkami) i zagniatamy ciasto;
– z ciasta formujemy grube wałki na długośc blachy, od 4-6 wałków (w zależności jaką wielkośc ciastek chcemy uzyskać). Delikatnie je spłaszczamy i pieczemy 20 min w 180st C;
– wystudzone wałki kroimy w ukośnie w plastry, wykładamy na blachę i pieczemy jeszcze 5-6 min. w temp 180st C;
Uwaga – ciasteczka będą bardziej aromatyczne, gdy pokropimy je likierem Amaretto. Ja traktuję je likierem przed pieczeniem, po pokrojeniu, a następnie na dzień przed podaniem skrapiam jeszcze delikatnie w puszce. Aromat jest zniewalający 🙂
Więcej wspaniałych zdrowych przepisów znajdziecie na blogu ATELIER PENELOPY