Ptaki zimowych ogrodów
Wiele ptaków nie odlatuje do ciepłych krajów i pozostaje aktywnych zimą. Towarzyszą nam podczas mroźnych dni licząc na pomoc i opiekę. Szczególnie trudno jest im gdy temperatury spadają poniżej zera, a dookoła zalega gruba warstwa śniegu. Regularne dokarmianie ptaków to wielka frajda dla całej rodziny – średnio potrzeba około 7 kg czarnych pestek słonecznika (podczas mocnych mrozów 10kg) oraz kilka kawałków słoninki i parę jabłek na miesiąc.
Pamiętajmy tylko, że jeśli zaczniemy dokarmiać ptaki, to nie możemy tego przerywać!!! Dodatkowo należy zapewnić im wodę oraz bezpieczeństwo pilnując, aby budki lęgowe i karmniki znajdowały się poza zasięgiem kotów.
Ptaki są prawdziwą ozdobą zimowych ogrodów. Czasami do karmników przylatują rzadko spotykane piękności, więc zawsze warto mieć na parapecie przygotowaną lornetkę – nigdy nie wiadomo kiedy przyleci gil, grubodziób czy jemiołuszka?
Transparentny karmnik do zamontowania na oknie, radość dla obserwujących i ucztujących.
Gatunki ptaków przylatujących do Twojego ogrodu zależą od natężenia mrozu i oczywiście lokalizacji – w mieście, na wsi, w lesie czy nieopodal pól i łąk. Oto jakie okazy udało nam się zaobserwować przy wiejskim gospodarstwie:
Sikorę bogatkę (główne zdjęcie) zawsze można spotkać w pobliżu drzew i krzewów. Podczas sezonu żywi się głównie pająkami, gąsienicami, owadami oraz pąkami, owocami i nasionami drzew. W zimie chętnie wzbogaci swoją dietę w pokarm pochodzenia zwierzęcego – poza ulubionymi pestkami słonecznika oraz orzeszkami ziemnymi z przyjemnością zje wysokokaloryczne kule tłuszczowe, kawałki słoniny i sera.
Czarnogłówka zwyczajna to niewielki ptaszek o dużej głowie i grubej szyi, objęty ścisłą ochroną gatunkową. Jest podobny do sikorki ubogiej, ale ma na głowie matowo-czarną czapeczkę sięgająca aż do krawędzi płaszcza. Uwielbia wszelkie owady, a jesienią i zimą chętnie będzie stołowała się w ogrodzie, gdzie zjada miękkie nasiona suchych traw, drzew oraz bylin, a także drobne owoce. Dokarmiamy ją czarnymi pestkami słonecznika.
Sikora modra, zwana modraszaką, mierzy tylko 10cm – ale w ogrodach zawsze jej pełno. Jest niesamowicie ruchliwa i zwinna, ma bardzo urozmaicony jadłospis. Uwielbia larwy owadów, gąsienice oraz pająki, nie pogardzi owocami i pąkami. Zimą chętnie poczęstuje się wysokokaloryczną kulą z tłuszczu i ziaren oraz kawałkami słoniny. Dla modraszek szczególnie polecamy opisany przez nas w innym artykule przysmak w szyszce.
Trznadel, zwany też żółtobrzuchem, uwielbia wszelkie nasiona – szczególnie pszenicę oraz proso. Ten pospolity mieszkaniec Polski, w odróżnieniu od innych gatunków ziarnożernych, żywi się nasionami wyłącznie zbieranymi z ziemi. A więc dokarmiając trznadle pamiętajmy, aby pod karmnikiem rozrzucić garść słonecznika, orzeszków ziemnych czy innych nasion specjalnie dla nich.
Wróbel świetnie czuje się w towarzystwie ludzi i ma dosyć obszerny jadłospis. Lubi wszelkie zboża, kwiaty, owady oraz pączki roślin, a także jadalne odpady kuchenne. Z myślą o tym ptaszku dorzućmy do karmnika okruszki chleba, drobne nasiona, płatki owsiane oraz ziarna zbóż.