Poradnik ogrodnika sprzed lat – GRUDZIEŃ

0

Autorzy poradników są niemal jednomyślni. Grudzień, ów miesiąc ostani w roku kalendarzowym, ścinający glebę grudą i smagający zawieją snieżną, to miesiąc “największej stagnacyi w ogrodzie, zwłaszcza tam, gdzie nie ma dużej oranżeryi i większej ilości inspektów.”  Jeden z autorów  przytomnie zauważa: “gruncie mało co roboty”, a pani na Siemiatyczach Anna z Sapiehów Jabłonowska  konstatuje “Ten miesiąc u Ogrodników czarnym się zowie, bo nie tylko że każdy dzień iest wszystkiemu szkodliwy, ale też zdaie się że cała natura w swoiey zasypia czynności; dzień krótki, słońce słabe, dnie pochmurne, zostawuią tylko same zadania kochaiącym się w ogrodach zbliżenia się wiosny.”

 

Wyplatanie koszyków.

Wyplatanie koszyków. Fot. www.biodiversitylibrary.org

 

Postawowe czynności gorliwego ogrodnika w grudniowe krótkie dnie:

Przechadzać się po ogrodzie, pilnie uważając, czy wszystkie rośliny naokoło korzeni należycie okryte ziemią, czy opatrzone okryciem zimowem itd.

W ogrodzie owocowym pilnować, zwłaszcza jak śniegi spadną, czy zające nie ogryzły kory.

Fruktowe drzewa opatrywać, niepotrzebne gałązki obcinać, zaraz ich woskiem ogrodniczym smaruiąc mieysca odcięte. 

Czas ostry, długie wieczory, daią przyczynę ogrodnikowi w swoim laboratorium siedzieć, y reparować naczynia wszystkie ogrodnicze, numera robić, laski strugać do podpory krzewów, kwiatków y drzewek, kosze pleść, na suszenie ziół y konserwacye nasion, te porządnie ułożyć spisać, oddzielić dobre od nagniłych lub mizernych ziarek.

Żelaza y innych ogrodniczych sprzętów y powozów reparacya nastąpić powinna.


                            Tabliczki do nazw roślin.  Tabliczka do nazwy roślin.

Tabliczki (etykiety) na nazwę roślin. Fot. www.biodiversitylibrary.org



Przede wszystkiem teraz ogrodnik ułożyć powinien plan przyszłej uprawy ogrodu: bądź aby działać ściśle, wedle danych przepisów, bądź też aby się mógł postarać o potrzebne narzędzia, nasiona itp.

Jest jedna czynność szczególnie mi miła. “Wieczorami zimowemi niech ogrodnicy i ogrodniczki wprawiają  się w czytanie i pisanie, ażeby mogli następnie z książek uzupełniać  wiadomości ogrodnicze drogą praktyki nabyte.” Może tedy ogrodnik sięgnie do księgi starej a zacnej. Nic to, że przez Włocha spisaną była, nic to że przed wieloma wieki i do polskich warunków dostosowaną zaledwie. Nic to, że szwabachą to jest czcionką o kroju niemieckim drukowana u przesławnej Heleny Unglerowej w wieku XVI, a  polszczyzną spisana obcą oku i uchu współczesnemu. Od czegóż bowiem translator samozwańczy w mojej osobie?

Pietro de Crescenzi, w Polszcze Krescentynem przezwany, spisał “Kxięgi o gospodarstwie”  w początku  wieku XIV.  Księga czwarta dzieła owego nosi tytuł (zaoszczędzę jednak czytelnikom  trudu odcyfrowania i podam w grafii współczesnej) “O sprawach ogrodowych i też rzeczy tych które się na nich rodzą”.  W opisaniu roślin ogrodowych znalazłam ulubioną za nazwę kuczmerkę  i odkryte niedawno dla domowej  kuchni zioło – cząber. “Cząbr sieją grudnia i też stycznia, a to w ciepłych krainach; w zimnych pospolicie marca. Aczkolwiek w jesieni na zimę może być sian, wszakoż lepiej na wiosnę. Może ij [=go] siać sam osobno i też między inszym zielim [=zielem]”. Dalej czytam, iż cząber służy zachowaniu zdrowia. Może być stosowany jako przyprawa do potraw i specyfik medyczny. Zaleca dodawać zioło do chleba orza potraw w wodzie warzonych. Organizm rozgrzewa wysusza (usuwa nadmiar płynów z organizmu, co oznacza, że jest moczopędny).

 

Cząber - opis w herbarzu Falimirza.

Cząber – opis w herbarzu Falimirza. Fot. www.polona.pl

 

A ziół wszelakich zbiory czyli herbarze cząbru zalety podtwierdzają.  Marcin z Urzędowa  zaleca mieszankę z miodem, bowiem “flegmy grube wyrzuca”, a według opinii Stefana Falimirza  owo zioło smaku  gorzkiego i kąsającego utłuczone z ziarnem pszenicy  “boleść stawową leczy, gdy na nie je się przyłoży”, z winem gotowany “nadymanie i gryzienie w brzuch uśmierza, a żoładek posila”. Podobno w ogrodzie odstrasza myszyce z fasoli.

 

Źródła porad:

Stefan Falimirz O ziołach y moczy gich… (Kraków, 1534).

Pietro de Crescenzi Kxięgi o gospodarstwie (Kraków, 1571).

Marcin z Urzędowa Herbarz polski (Kraków, 1595).

Anna Jabłonowska Porządek robót miesięcznych ogrodnika… (Siemiatycze, 1786).

J.F. Biernacki Dokładny praktyczny ogrodnik w miesięcznych zatrudnieniach (Wrocław, 1855).

Elżbieta Mieroszewska Poradnik ogrodowy ku pożytkowi i wygodzie gospodyń wiejskich (Kraków 1890).

 

Więcej świetnych porad dawnych i współczesnych znajdziecie na blogu

Ewy OGRODY EWY G

You might also like More from author

Leave A Reply