Paluchy grissini
Penelopa z bloga ATELIER PENELOPY poleca przepyszne paluchy na sympatyczne wieczory z lampką wina (lub kufelkiem piwa). Rankiem i w południe też smakują wybornie … pod warunkiem, że się ostaną 😉
Przepis dawno temu znalazłam na „gazecie” albo na „cincin” – nie pamiętam.
Składniki na ok 30 paluchów :
– 450 g mąki pszennej
– 1 jajko
– 25 g drożdży rozpuszczonych w szklance ciepłej wody
– 1/5 szkl oleju
– 1 łyżeczka soli
– 1 łyżeczka cukru
– tymianek i bazylia ( ja nie żałuję i daję po torebce suszonych)
– mleko lub roztrzepane jajko do posmarowania
Wykonanie:
* wymieszać wszystkie suche składniki
* dodać pozostałe i wyrobić ciasto aż będzie odchodziło od ręki i miski (fot.1)
* przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (fot.2)
* wyrośnięte ciasto podzielić na około 30 części (fot.3) i każdą „rozwałkować w dłoniach na grubość palca, po czym przenieść na wyłożone papierem do pieczenia blachy (fot.4)
* przykryć paluchy ściereczką na ok 20 min do podrośnięcia i nagrzać piekarnik do ok 170st C
* wyrośnięte paluchy posmarować mlekiem lub jajkiem
* wstawić do piekarnika na ok. 20 min
Polecam! Są chrupiące i naprawdę pyszne …znikają w mig 🙂