Leczniczy syrop z młodych pędów sosny
Kurację w czasie przeziębienia, któremu towarzyszy kaszel możemy wspomóc skutecznym domowym lekarstwem, jakim jest syrop z młodych pędów sosny. Jest to dobry środek wykrztuśny i napotny. Sosnowe pędy zawierają olejek eteryczny, flawonoidy i witaminę C, które pomagają organizmowi w walce ze schorzeniami dróg oddechowych.
Przygotowanie syropu jest bardzo proste, ale na jego sporządzenie mamy tylko kilkanaście dni w roku. Materiał zielarski zbieramy w maju, gdy pędy sosnowe mają od 5 do 10 cm długości i są jeszcze pokryte drobnymi, brązowymi łuskami i wiotkimi, niedużymi igiełkami. Wcześniej się nie da, bo pędów nie ma, później nie warto, ponieważ tracą soczystość, a igły sosnowe nabierają twardości.
Pędy powinny pochodzić z sosen, które występują w czystym środowisku. Nie zbieramy ich z drzew rosnących w miastach i przy mocno uczęszczanych drogach. Aby nie zakłócić procesu wzrostu sosny, z jednego drzewa wyłamujemy tylko kilka – kilkanaście pędów, w każdym przypadku pozostawiając fragment młodego pędu na roślinie.
Przygotowanie syropu z pędów sosny
Składniki 1 kg młodych pędów z sosny 1 kg cukruPędy oczyszczamy z owadów i innych zanieczyszczeń i bez mycia wkładamy warstwami do słoika na przemian ze sporą dawką cukru. Aby zwiększyć tempo wydzielania soku możemy je wcześniej pokroić lub ugnieść w moździerzu. Ostatnią warstwą w słoiku powinien zawsze być cukier. Słoik zawiązujemy szmatką i ustawiamy na słonecznym parapecie na około 6 tygodni – do czasu, aż cukier całkowicie się rozpuści. Możemy co kilka dni potrząsać słojem, wtedy tworzenie syropu odbywać się będzie bardziej równomiernie. Gotowy syrop po przecedzeniu przelewamy do słoików lub butelek i szczelnie zakręcamy. Z pewnością przyda się już najbliższej jesieni.
Okazałam się „pazerna” i zebrałam 1,5 kg pędów, więc zaraz lecę po cukier i nastawiam 🙂 W ubiegłym roku wdała się pleśń, ale może to dlatego, że słój był szczelnie zamknięty? W powyższym artykule piszecie, że ma być obwiązany szmatką – zastosuję się do tej rady i mam nadzieję, że tym razem z lepszym skutkiem. Dzięki 🙂
Ja dziś cedzę przez sitko i rozlewam do słoiczków mój syrop 🙂 A jak efekty u Ciebie Doranmaa ?