Aromatyczna sól ziołowa własnej roboty
Ila z bloga MOJA PRZYSTAŃ od dłuższego czasu stara się nie używać w kuchni gotowych mieszanek warzywnych typu wegeta, a od kilku lat nie stosuję żadnych gotowych sosów, które do przygotowania wymagają tylko oleju … nie używa, gdyż po prostu pachną dla niej samą chemią.
Będąc na wakacjach znalazłam na rynku, mały niepozorny sklepik ze zdrową żywnością i ogromnym wyborem mąk do pieczenia chleba. Od teraz to mój ulubiony sklep! Zaopatrzyłam się w kilka rodzajów mąk, m in. do zrobienia zakwasu pszennego, w suszone warzywa do sporządzenia własnej wegety i sól morską, z której dziś przyrządziłam swoje własne zdrowe ziołowe przyprawy – do przygotowania których zachęcam również Was (do przygotowania soli ziołowej nadają się wszystkie zioła z parapetu lub ogródka i sól morska lub sól kamienna). Na przyprawę do mięs i ziemniaków potrzebujemy szklankę soli morskiej lub kamiennej i duży pęczek rozmarynu. Rozmaryn drobno siekamy, wkładamy do moździerza, dosypujemy sól i dokładnie ucieramy…
Uwielbiam kotlety mielone z majerankiem, więc nie mogło zabraknąć u mnie również soli majerankowej: obieramy łodygi z liści, wkładamy do moździerza, dosypujemy soli i rozcieramy dokładnie.
I sól z pietruszką i lubczykiem do zup, wykonanie identyczne jak powyżej. Sól można uzupełniać nawet samymi ziołami, wtedy aromat będzie jeszcze bardziej intensywny.
Zioła w kuchni mam okrągły rok, zimą zazwyczaj pietruszkę i mrożone zapasy z lata, a wczesną wiosną i latem to posiadam chyba wszystkie możliwe. Jestem zdania, że w kuchni bez ładnego garnka się obejdę, ale bez dobrych ziół to na pewno nie.
Zobaczcie także jak wykonać vegetę własnej roboty.