Mówią, że w naturze trudno go znaleźć. My sprawdziliśmy i mamy nieco inne zdanie. Dzięki różnym kwiatom, kolor ten może nam towarzyszyć cały rok. To jak? Gotowi na 4 pory roku z ULTRA VIOLET?
Zdjęcia: Jolanta Piekarz, ibulb, pixabay
Zapewne już dotarły do Państwa słuchy, że kolorem roku 2018 wybrano ULTRA VIOLET. Piszą o tym i portale modowe, i wnętrzarskie, i ogrodnicze – każdy promuje swoje produkty w tej barwie. Pokazuje jak umiejętnie skomponować strój, wnętrze czy ogród z użyciem tego koloru. Kto za kreowanie tej mody jest odpowiedzialny? Otóż Instytut Pantone, który już od jakiegoś czasu wyznacza kolorystyczne trendy na każdy rok. W tym roku przypadło na fiolet – kolor od zawsze kojarzony z władzą, bogactwem i prestiżem, ale także wrażliwością i uduchowieniem.
Kolor fioletowy wiąże się z tym co niezwykłe, niecodzienne, tajemnicze. Jest to ulubiony kolor osób, które poszukują odpowiedzi na pytania dotyczące sensu życia i śmierci. Kojący i wyciszający fiolet pobudza do tego, by oderwać się od szarej codzienności i poszukać „czegoś więcej”. W latach 60. fiolet stał się kolorem buntu i przemian, uznawano go za niekonwencjonalny i prowokujący. Stał się symbolem poszukiwania wolności. Barwa fioletowa stosunkowo rzadko występuje w przyrodzie. Jeśli już, to najczęściej właśnie w kolorystyce kwiatów.
W przeszłości fiolet był rzadko spotykanym kolorem i w zasadzie po części jest tak do dzisiaj. Jest on bowiem zarezerwowany głównie dla produktów i usług najwyższej klasy, gdzie zresztą też używa się go dość ostrożnie, bo można otrzeć się o skojarzenia ze smutkiem i żałobą. Można też łatwo przesadzić i zamiast ekskluzywności i ekstrawagancji, stworzyć kicz.
Nasza ogrodowa rada: nie twórzmy wnętrz wypełnionych tylko fioletowo kwitnącymi roślinami! Lepsze będą drobne akcenty w tym kolorze, skomponowane z innymi barwami (np. zielenią w odcieniach niebieskiego, szarości i bieli oraz kwiatami w tej tonacji, czy też dla kontrastu – pomarańczem, czerwienią i żółcią), a jeśli już chcemy zdecydować się na coś mocniejszego, bardziej wyrazistego, to niech nie będzie to zbyt dużo elementów, ale raczej powtórzenie jednego, dwóch takich samych. To naprawdę wystarczy, żeby wyróżnić naszą donicę, rabatę, czy nawet całe ogrodowe wnętrze!
Przy odrobinie starania, ultra violet może nam towarzyszyć cały rok. Od wiosny do jesieni miejsce dla niego znajdzie się w ogrodach. Zimą – już nieco skromniej, bo ograniczyć się trzeba będzie do roślin doniczkowych we wnętrzach.
To jak? Gotowi na 4 pory roku z ULTRA VIOLET? Zresztą proszę zobaczyć – przekonajcie się sami!
WIOSNA
Zaczynamy krokusami, dla których fiolet to jedna z najbardziej typowych barw. Potem dochodzą tulipany (odmiany fioletowe to wciąż rzadkość, ale czego nie wymyślą hodowcy!) i słodko (czasami aż za!) pachnących hiacynty. Zimne, wiosenne powietrze i nocne przymrozki nie straszne są wesołym bratkom, które z roku na rok mają coraz więcej kolorów, także w tonacji fioletu z domieszką błękitu, bieli, żółtego oraz pomarańczu.
Nieco później przychodzi czas na byliny, np. żagwin i floksy, a także kwitnące krzewy różaneczników i azalii. Wiosna w pełni, to czas dla większości prymul i szachownic oraz zwisających kwiatostanów wisterii, natomiast jej schyłek zarezerwowany jest dla cudownego kwitnienia lilaków, potocznie u nas nazywanych bzem.
LATO
Lato to dla fioletowych kwiatów istny raj. Można w nich przebierać i wybierać, zarówno wśród bylin, dwuletnich, jednorocznych, kłączowych i cebulowych, jak i krzewów. Istny prym wiedzie tu dobrze już u nas zadomowiona lawenda, a dzielnie sekundują jej chociażby ostróżki, dzwonki, kosaćce, czosnki ozdobne, łubin, mieczyki czy ozdobne osty. Przydatnymi do naszego fioletowego zbioru będą też hortensje, a zwłaszcza hortensja ogrodowa, której kwiaty (w zależności od stopnia zakwaszenia podłoża) mają kolor od różowego, przez fioletowy po niebieski. Niebieską barwę otrzymamy, sadząc hortensję w podłożu o odczynie kwaśnym (np. w ziemi do różaneczników) oraz podlewając wodą z dodatkiem ałunu lub jednego z dostępnych w sprzedaży preparatów, przeznaczonych specjalnie do tego celu.
Do skrzynek i donic na balkon i taras polecamy fioletowe, jednoroczne żeniszki, heliotropy, werbeny oraz szałwię błyszczącą (a także bylinową szałwię omszoną). Można też dołożyć różowo-fioletowe fuksje.
Jeśli chodzi o pnącza to fioletowy kolor kwiatów ma wiele odmian powojników, a także kobea i wilec. Fioletowe bywają nawet róże! Natomiast końcówka lata, a nawet początek jesieni, to czas na wpadające w odcienie fioletu kwiaty dalii i astrów chińskich.
JESIEŃ
Jesień zawsze kojarzy się z marcinkami (czyli zgodnie z botaniczno-ogrodniczą nomenklaturą: astrami) oraz wrzosami, które tak się składa, że akurat w znacznej mierze są fioletowe! Poszukiwany przez nas na ten rok kolor mają też intrygujące, bezlistne kwiaty zimowitów oraz zyskujące z roku na rok coraz większą popularność ozdobne kapusty, których fioletowawe liście świetnie komponujące się z innymi jesiennymi kwiatami, np. chryzantemami. Jak widać, o tej porze roku kwiatów w tonacji ultra violet jest znacznie mniej, ale dzięki temu są bardziej zauważalne, bardziej wpadają w oko i są w stanie utkwić w pamięci, zwłaszcza jeśli ktoś jest wzrokowcem i ma pamięć do obrazów.
ZIMA
Zimową porą kwiatowy ultra violet ogranicza się do wnętrz i reprezentować go będą cyklameny, fiołki afrykańskie oraz storczyki, a także kwiaty podpędzone w szklarniach, np. hiacynty. Zresztą zimą myślami będziemy już pewnie przy następnym, nowym kolorze roku 2019. A swoją drogą, ciekawe co zaproponuje nam wówczas Instytut Pantone?
